Długo pracowaliśmy nad idealnym przepisem - dwie blaszki poszły do kosz, trzecia została zjedzona w formie zakalca (takie prawie brownie), a czwarta wyszła idealna!
W końcu! Tak, nigdy się nie poddajemy ;)
WYKONANIE:
1. Rozpoczynamy od zmielenia siemienia i zalania go ciepłą wodą - utworzy się z masy klejąca papka, która zastąpi nam jaja.
2. W osobnej misce blendujemy na gładko fasolę i daktyle, dodajemy banany, które rozgniatamy widelcem, podobnie czynimy z awokado i dokładnie blendujemy całość.
3. Po otrzymaniu spójnej masy dodajemy kakao, sodę, migdały i rozpuszczony olej kokosowy.
4. Całość dokładnie mieszamy.
5. Wstawiamy do piekarnika na 40 - 45 minut i pieczemy w 180 stopniach.
6. Po wyjęciu studzimy i dopiero wtedy przygotowujemy polewę - rozpuszczamy olej, dodajemy kakaoi łączymy w spójną czekoladową lawę, którą polewamy ciasto.
Brownie najlepiej smakuje schłodzone - górna warstwa czekoladowa chrupie (jak w reklamie), w środku przyjemnie "strzelają migdały",
a całość roztapia się w ustach sprawiając, że delektujemy się idealnym czekoladowym smakiem.
Ps. Tak - nie potrzebujemy dodatkowego cukru, ani czekolady.
SMACZNEGO