Witaj w kolejnym wpisie z cyklu #zapytajdietetyka
Dziś bierzemy na tapetę niesamowicie ważny temat, jakim jest organizacja we własnej kuchni! Planowanie, gotowanie, umiejętne dobieranie produktów podczas standardowych zakupów. Jak kupować by nie marnować i nie wyrzucać. Jak gotować by zjadać i modyfikować. Jak jeść mądrze i wspierać zdrowie, ciało, ale i środkowisko? Zapraszam do dzisiejszego wpisu!
Planowanie zakupów
Planowanie to podstawa. Dotyczy wszystkich sfer naszego życia. Musisz zaplanować swój rozwój, edukację, życie! Ale także i zakupy, czy podział obowiązków dotyczących sprzątania. Przy chęci prowadzenia zdrowego stylu życia, przygotowanie posiłków i pełnowartościowe odżywianie jest kluczowe.
Przedstawię Tobie kilka rad, według których planuję gotowanie, robię zakupy, a także jak organizuję swoją lodówkę czy zamrażarkę.
JAK KUPOWAĆ?
Szybko i z listą potrzebnych składników. Na pewno wielokrotnie zdarzyło się, że w koszyku zakupowym lądowały niepotrzebne produkty... posługując się listą na pewno tego unikniesz. Nie, Twoje pierwsze świadome zakupy nie bedą szybkie! Musisz nauczyć się czytać skład, etykiety, wybierać świadomie - a to wszystko wymaga czasu, który wraz z Twoją wprawą będzie się skracał.
ZAKUPY INTERNETOWE
Produkty suche jak mąka, ryż, kasza, makarony, bakalie, orzechy kupuję raz na 1-2 miesiące i zamawiam je przez internet. Po pierwsze nie muszę stać w kolejce do kasy, a wcześniej biegać z koszykiem po sklepie, po drugie produkty zamawiane przez internet są zazwyczaj tańsze, po trzecie w moim koszyku nie ma niepotrzezbnych produktów, a to wszystko dostarcza kurier, bądź odbieram w paczkomacie.
Rewelacja! Gdzie kupuję? Jeżeli czytacie mojego bloga czy śledzicie profil na Instagramie lub facebooku to wiecie, że stałym ukochanym moim miejscem jestem www.krukam.pl – znajdziecie tu wszystko, co powinno się znaleźć w kuchni. Od przypraw, poprzez oleje i oliwy, aż do orzechów, bakalii i mąk.
ZAKUPY W SIECÓWKACH, WARZYWNIAKU, PIEKARNI
Na bieżąco kupuję owoce i warzywa (czasami 1 raz w tygodniu wystarczy, gdy odpowiednio zaplanuję listę). Poprzednim latem zamroziłam truskawki, borówki, wiśnie i maliny – zimą otwieram tylko zamrażarkę. Kiedy kończą się moje zapasy uzupełniam uzupełniam je wzdlęgem dostępności (oczywiście podczas jakiejś fajnej promocji). Kupuję na bieżąco sezonowe warzywa i owoce. Jesienią i zimą w moim koszyku znajdują się jabłka, gruszki, marchewki, kapusta, brukselka i buraki, wiusnąi latem mnóstwo nowalijek, egzotycznych owoców i wspaniałcyh owoców jagodowych.
Pieczywo kupuję świeże – uwaga – raz w tygodniu. Kupuję od razu kilka bochenków i zamrażam, to świetny sposób na zachowanie świeżości i pewność, że w domu nigdy nie zabraknie chleba, który można wykorzystać zawsze i na różne sposoby.
JAK PLANOWAĆ POSIŁKI?
Rozpoczynam od stworzenia listy posiłków dań głównych, w których motywem przewodnim jest jeden lub dwa składniki. Dajmy na to fasola. Jednego dnia gotuję fasolę (ok 1 kg) i jem ją w różnych postaciach przez cały tydzień.
robię pastę do kanapek (zazwyczaj 2-3 wersje) : z chili i cynamonem, z czosnkiem i pietruszką, z tahini i oliwą
robię kotleciki z fasoli i kaszy jaglanej z mnóstwem ziół
przygotowuję danie jednogarnkowe (wszystkie warzywa, które są w lodówce, passata pomidorowa) i dodaję jedynie do tego na bieżąco wybrane węglowodany w postaci ryżu, kaszy czy makaronu
wykorzystuję ugotowaną fasolę do sałatki (mix sałat, pomidory, ogórki, brukselka, brokuły itd.)
Pamiętajcie, że to przyprawy zawsze grają kluczową rolę, podobnie jak i dodatki. Jednego dnia do ugotowanych / usmażonych / pieczonych warzyw i strączków przygotuj sos pieczarkowy, kolejnego pomidorowy. Możesz też zrobić pesto z ulubionych sałat. Zmieniaj makarony (pełnoziarniste, razowe, z semoliny lub ze strączków).
WĘGLOWODANY
Tak, kaszę czy ryż, a nawet i makaron też zazwyczaj gotuję na 2-3, a czasami 4 dni. Weźmy na przykład kaszę jaglaną, gotuję 1 kg i wykorzystuję w następujący sposób:
śniadanie: jaglanka z owocami
II posiłek: budyń z kaszy jaglanej z wanilią i owocami
kasza jaglana z warzywami i strączkami
zupa krem z warzyw i kaszą jaglaną
No dobrze, inny przykład – makaron z mąki durum:
makaron z jogurtem sojowym** do tego zmiksowane lub pokrojone owoce, orzechy i syrop klonowy lub miód
makaron z warzywami i strączkami**
makaron z sosem pomidorowym i smażonym tofu**
zapiekanka makaronowa z warzywami i płatkami drożdżowymi** / serem żółtym
zupa z makaronem i warzywami (np. ramen, rosół, wielowarzywna)
I co? Łatwe? Można raz gotować, a potem prosto kombinować? Pewnie! :)
PRZYNAJMNIEJ JEDEN POSIŁEK MUSI BYĆ CIEPŁY
Zasadę tą wyniosłam z domu. W dzisiejszych czasach pełnych pośpiechu i gonitwy w pracy i za przyjemnościami jakimi są liczne zainteresowania i hobby, mamy niewiele możliwości spożywania gorących posiłków. Dlatego też uznaję i trzymam się tego, iż nie zawsze muszę zjeść ciepły obiad – wtedy jem ciepłą kolację, lub odwrotnie.
Jeżeli wiem, że wychodzę z domu wcześnie rano i wrócę dopiero po 22:00 to jem ciepłe śniadanie – ot cała filozofia. Szczególnie potrzebna teraz, jesienią i zimą – przyda się organizmowi ciepły posiłek by wspomóc pracę układu trawiennego – ciepły, nie parzący język i dziąsła.
A CO JEŚLI ZOSTANIE ZA DUŻO?
Za dużo ugotowanych ziemniaków? Zrób innego dnia zapiekankę lub przysmażane na oliwie talarki ziemniaczane
Za dużo ugotowanego ryżu? Wykorzystaj go do koktajlu (dodaj owoce, napój roślinny lub mleko, orzechy). Użyj do porannej owsianki (zamiast płatków owsianych) lub zrób super ryżowe ciasteczka (np. z tego przepisu PIEGUSKI RYŻOWE paliwo z roślin)
Za dużo ugotowanych czy upieczonych warzyw? Zrób zupę krem, zjedz kolejnego dnia
Za dużo upieczonego ciasta czy innych wypieków? Zamroź je – wykorzystasz przy innej okazji
Za dużo pieczywa i czerstwieje? Zrób z niego grzanki – do sałatki lub zupy krem, usmaż tosty francuskie – z jajkiem i mlekiem bądź w wegańskiej wersji z mąką, siemieniem lnianym i napojem roślinnym.
A CO Z PRZYPRAWAMI I ZIOŁAMI?
Koperek, pietruszkę, kolendrę i lubczyk zawsze kupuję latem, siekam i mrożę – wtedy przez cały rok mogę się nimi cieszyć. Pozostałe przyprawy zazwyczaj kupuję pakowane, ale od sprawdzonych dostawców – wspomniany wcześniej www.krukam.pl
JAK OSZCZĘDZAĆ?
Kupuj mądrze i świadomie. Nie kieruj się zachciankami! Rób zawsze listę zakupów, planuj swój jadłospis.
Jeśli chcesz zjeść nawet super niezdrową nutellę to kup „porcję na raz” – zaspokoisz głód i zachciankę, a ominie Cię efekt pochłonięcia całego słoika i wydania na niego większej sumy.
Sprawdzaj ceny produktów, porównuj. Przyglądaj się cenówkom – we wszystkich sklepach jest podana cena danego produkty za 100 g – czytaj!
Zamawiaj wraz z innymi osobami! To naprawdę fajne. Często ogłaszam głośno w domu czy wśród znajomych, że ROBIĘ JEDZENIOWE zamówienie i pytam czy jest ktoś chętny – to fajne, dodatkowo podrzuca wiele okazji to wspólnego pałaszowania pyszności wraz z innymi znajomymi.
Szukaj promocji. Jeżeli idziesz do sklepu po ananasa, ale kosztuje dużo, a przeceniony jest melon to kup melona. Nie kupuj według zachcianek. Kup to, co ma aktualnie dobrą cenę i wykorzystaj na różne sposoby. Produkty suche kupuj w większych ilościach – nie popsują się, a Ty nie musisz biegać do sklepu kilka razy w tygodniu.
Nie wyrzucaj!!! Jeżeli zostanie Ci coś na talerzu to przełóż do pojemnika, zjesz na inny posiłek lub dnia następnego. Nie wyrzucaj!
Nie rób zakupów z pustym żołądkiem! Odruchowo wrzucisz za dużo do koszyka lub też zjesz w pośpiechu bułkę, dociśniesz batonikiem i na górę zalejesz owocowym soczkiem… a w domu czeka kolacja… taaa ;)
** strączki i tofu możesz zamienić na rybę lub mięso
** przykłady z jogurtem sojowym możesz zamienić na twaróg chudy lub półtłusty, jogurt naturalny, kefir, maślankę
** płatki drożdżowe możesz zamienić na ser żółty
No dobrze, tyle rad, ale czy ja z nich korzystam i dobrze planuję?! Oczywiście! Nigdy nie wyrzucam jedzenia! Nigdy! A tak prezentuje się moja lodówka: tylko to, co potrzebne. Zachcianki jeśli mam to realizuję na mieście i w niewielkich ilościach, to pozwala uniknąć zjedzenia całej blachy brownie ;)
Mam nadzieje, że moje krótkie porady Tobie pomogą i w pełni dobrze rozganizujesz swoją szafkę i zakupy. Powodzenia!
A w razie pytań czekam na Twoje komentarze pod postem :) Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam do mojej kuchni KUCHNIA
____________________________________________________________________________________________
Zapraszam Cię do zapoznania się z wcześniejszymi wpisami z cyklu #zapytajdietetyka
- REDUKCJA, A FARMAKOLOGIA
- MASŁO ORZECHOWE, A REDUKCJA
- TARCZYCA, A GLUTEN
- DEFICYT KALORYCZNY CZY AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA
- BŁĘDY PACJENTÓW
- PRODUKTY 0 KALORII
- CZY NABIAŁ MOŻE SZKODZIĆ
- JAK DOSTARCZYĆ BIAŁKO NA DIECIE ROŚLINNEJ
- PRODUKTY BOGATE W POTAS
- DIETA BEZGLUTENOWA, A ODCHUDZANIE
- WAPN
- ODŻYWKI BIAŁKOWE
- FORMA NA LATO
- WŁAŚCIWOŚCI PRZYPRAW
- DAKTYLE
- ŻYWIENIE W PRACY
- DZIECKO SPORTOWIEC
- KASZA GRYCZANA
- JAK PLANOWAĆ BY OSZCZĘDZIĆ CZAS I PIENIĄDZE
- MĄDRE ŻYWIENIE PODCZAS UPAŁÓW
- CZY GRILLOWANIE JEST ZDROWE?
- CANIHUA - SUPER FOODS
- WITAMINA D3
Masz do mnie jakieś pytania lub sugestie tematów, które powinnam poruszyć z moim cyklu?
Śmiało pisz. Czekam na Twoje komentarze.
______________________________________________
PALIWO Z ROŚLIN
Czy jesteś już w mojej grupie paliwo z roślin?
Link znajdziesz tutaj Grupa Paliwo z Roślin - jednoczymy tutaj wiebicieli kuchni roślinnej, osoby które już od dawna są na diecie wegańskiej czy wegetariańskiej, a także te osoby, które dopiero planują coś zmienić w swoim menu. To również grupa dla sportowców, którzy poszukują odpowiedzi na nurtujące ich pytania z tematyki diety roślinnej w sporcie.
Zapraszam Cię serdecznie! Dołącza do nas i buduj roślinną społeczność Paliwo z roślin