Bike TransAlp 2022 – dzień 3 – Brunneck – St. Vigil
Relacja z trzeciego dnia wyścigu Bike TransAlp 2022 -Brunneck – St. Vigil
Wiem, że się powtarzam… ileż bym dała, by powrócić na alpejskie szlaki! Tak od już, od zaraz! Jestem spakowana, biorę rower i ruszam. A, Radka też zabieram, z rowerem oczywiście. Bez tej pary nigdzie się nie ruszam. Jesteśmy teamem, działamy we dwójkę. Biorąc pod uwagę nasze wspaniałe rowery to w czwórkę! Na dobre i na złe. W sile i bezsile. To zdecydowanie prawdziwy Dream Team nie tylko na Bike TransAlp 2022!
Trzeci etap Bike TransAlp 2022 – Brunneck – St. Vigil
Kolejny, trzeci dzień ścigania w Alpach, pierwszy we Włoszech. Podobnie jak poprzednie dwa dni Bike TransAlp i ten był totalnie nieprzewidywalny. Rozpoczął się niekoniecznie wzorowo dla wszystkich. Drugi team kamperowy, z którym odbywaliśmy nasza przygodę rozpadł się. Paweł został sam, po tym jak Bartek zdecydował przerwać ściganie. Ból kolana, który towarzyszył mu drugiego dnia i trzeciego dnia rano sprawił, że Bartek zrezygnował z Bike TransAlp, a tym samym team się rozpadł. Paweł oczywiście mógł nadal kontynuować wyścig, ale niestety nie był już klasyfikowany. Wielka szkoda.
Co czekało na nas tym razem? Zerkając na profil trasy w sumie niewiele, bo tylko:
- 36,7 km
- 1910 m up
- ile czasu zajęła nam trasa i co się wydarzyło w trakcie naszego wyścigu?
Czyli trzeciego dnia Bike TrasnAlp 2022 z Brunneck do St. Vigil czekał na nas wyczerpujący wjazd na Kronplatz – tym razem od drugiej strony góry. Tuż za szczytem zaskakujący zjazd Gassl Trail, gdzie dostałam ksywkę „Jolka”. Przepiękna przełęcz Furkelpass i urokliwe ścieżki w zaczarowanym lesie na końcu etapu. O mamuniu, ależ było pięknie! Wariacje na bufetach, urocza pomoc Radka którą ofiarował na bufetach innym uczestnikom Bike TransAlp i wiele innych wesołych wydarzeń. Niby tak krótki odcinek, a tak wiele się wydarzyło!
Brunneck – St. Vigil – trzeci dzień Bike TransAlp 2022 i „Narodziny Jolki”
Dlaczego ten odcinek nazywa się „Narodziny Jolki”? Czym tym razem zaskoczyłam Radka? Czy niecałe 40 km dało się we znaki? W jakim tempie i czasie dojechaliśmy do mety w St. Vigil? Jak poradził sobie Paweł po tym jak jego team się rozpadł? Czym zachwycaliśmy się na mecie? O tym wszystkim usłyszysz w #84 odcinku podcastu Paliwo z Roślin.
Bike TransAlp 2022 – siła mięśni to siła głowy! Trzeci dzień wyścigu w Alpach
Tego dnia zdecydowanie rozpierała mnie energia, a to co wyrabiałam na szlakach zaskakiwało. Latam, skacze i mam z tego radość. Alpy poruszyły jakąś magiczną dźwignię! Wyzwania uskrzydlają, a dla człowieka nie ma rzeczy niemożliwych! Wystarczy mocno chcieć, dążyć do celu i realizować plan! Cóż… Bike TransAlp 2025 to kolejne wyzwanie, którego chcemy się podjąć… ale już w nieco innej formie i w jeszcze większej sile i determinacji. Już nic więcej nie piszę, zapraszam do odsłuchania podcastu!
Spodobał Ci się podcastowy wpis? Cudownie! Będzie mi miło, jeśli go udostępnisz. Dziękuję! Mam jeszcze wiele pomysłów na wsparcie Twojej wiedzy dzięki treściom, które przekazuję w moim podkaście. Chcę dawać Ci lepszą jakość i dbać o Twój rozwój.
-> Wesprzyj proszę mój podcast i zostań moim patronem / patronką na patronite <-