Tofurnik zebra – czekoladowo waniliowy na bezglutenowym spodzie
Wartość odżywcza | |
---|---|
Wartość energetyczna | kcal |
Białko | g |
Tłuszcz | g |
Węglowodany | g |
Składniki
- 10 daktyli – moczonych w gorącej wodzie 30 min
- garść pestek słonecznika
- 1 duża łyżka kakao
- ½ kubka płatków jaglanych
- 3 łyżki oleju rzepakowego
- 360 g naturalnego tofu
- 2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 4 łyżki erytrolu (zmielony na puder)
- 2 szklanki mleka kokosowego
- 2 łyżki ciemnego kakao (do ciemnej masy)
- ziarena z 1 laski wanilii (do jasnej masy)
Po ostatnim dziele tofurnikowym pozostajemy w tej samej tematyce, ale w nieco innej formie. Ten roślinny serniczek tak bardzo przypadł nam i gościom do gustu, że postanowiliśmy zrobić go w wersji „zebra”. Jasna masa otrzymała dodatek w postaci wanilii, a czarna masa zyskała na kolorze dzięki dodatkowi gorzkiego kakao. Bazą do tofurnika zebra był nasz poprzedni przepis na tofurnik(klik), który odrobinę zmodyfikowaliśmy według potrzeb i dostępności produktów w szafkach.
Jest banalnie prosty w wykonaniu, a jeszcze bardziej efektowny w odbiorze 🙂
Tofurnik zebra – czekoladowo waniliowy
WYKONANIE tofurnika – SPÓD
- Daktyle moczymy w gorącej wodzie 30 min, po czym odcedzamy i miksujemy na gładko.
- Dodajemy do miksera pestki słonecznika, płatki jaglane, kakao, ponownie miksujemy na gładką masę.
- Dodajemy olej rzepakowy i miksujemy raz jeszcze – masa musi być gęsta i klejąca.
- Wykładamy masę na foremkę – można wyłożyć papierem lub posmarować odrobiną oleju.
- Wkładamy do zamrażarki i zajmujemy się masą serową.
WYKONANIE tofurnika – MASA TOFURNIKOWA:
- Ugotowaną kaszę i rozkruszone w dłoniach tofu przekładamy do miski.
- Dodajemy puder z erytrolu (zmiksowany słodzik w młynku do kawy) mąkę ziemniaczaną i miksujemy.
- Gdy masa jest spójna i dobrze zmiksowana dolewamy mleko i raz jeszcze miksujemy.
- Dzielimy masę na dwie równe (na oko) części i do pierwszej dodajemy ziarenka wanilii, do drugiej kakao.
- Wyjmujemy z zamrażarki spód i wylewamy na niego na przemian masę czarną i białą, po czym robimy łyżką różne zygzaki.
- Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i pieczemy przez 15 minut.
- Po 15 minutach zmniejszamy temperaturę do 120 stopni i pieczemy przez kolejne 40 – 45 minut + 10 minut na koniec 180 stopni w termoobiegu (wierzch powinien być przyrumieniony).
Sernik nie jest zbyt słodki, doskonale odznacza się gorzkie kakao i aromatyczna wanilia. Spód jest dobrze zwarty i łatwo się kroi, nie przywiera do blaszki. Nasz sernik tym razem wzorowo popękał, szkoda było go polewać masą, więc zrezygnowaliśmy z jakichkolwiek dodatków.
SMACZNEGO